Walentynki czyli kult świętego Walentego – coroczne święto zakochanych przypadające na 14 lutego
Symbolem tego święta jest Bazylika w Terni (Włochy). Do świątyni z całego świata przybywają zakochani, aby ślubować sobie miłość, wierność, oddanie etc. Często też można tam spotkać pary z dużym stażem małżeńskim, aby świętemu Walentemu podziękować za wspólnie spędzone lata, wytrwałość itp., itd. I oczywiście prosić aby miłość dalej przetrwała.
Do Polski „Walentynki” dotarły dopiero w latach 90 ubiegłego wieku, bardzo szybko się przyjęły. 14 lutego obdarzamy bliską nam osobę miłym prezentem i bardzo często zapraszamy na kolację, do teatru, kina. W ten sposób podkreślamy, jak bardzo zależy nam na wyróżnionej osobie. Czy są przeciwnicy Walentynek- są, na szczęście w znacznej mniejszości. I bardzo dobrze, bo czyż nie jest przyjemnie być wyróżnianym?
Czy herbata może być prezentem na „Walentynki”?
Oczywiście. Ze statystyk wynika, że przeszło 90 % naszego społeczeństwa pije herbatę. Są to herbaty głównie z krzaka camellia sinensis ale również Rooibos, herbatki ziołowe jak i również owocowe. Z mojego doświadczenia wynika, że coraz więcej osób kupuje herbatę na wagę. Jest to prezent zawsze trafiony.
Jakie herbaty wybrać na prezent z okazji Walentynek?
Jeżeli osoba, którą chcesz obdarzyć prezentem lubi herbaty zielone to proponowałabym Sencha Wiosenna Herbata. Napar z tej herbaty daje nie tylko niezwykłe doznania smakowe, ale i wzrokowe. Pączki róż pływające na powierzchni herbaty wywołają uśmiech i wprowadzą was w miły nastrój.
Przypominam, że herbaty zielone zawierają niezwykle dobroczynne związki L -teanina i EGCG. L-teanina łagodzi działanie kofeiny, działa wyciszająco, stabilizuje nastrój. EGCG jest bardzo silnym przeciwutleniaczem. Zapobiega między innymi: chorobom układu krążenia, reguluje poziom złego cholesterolu i ciśnienie krwi i co najważniejsze – hamuje namnażanie się komórek rakowych.
Jeżeli lubicie czyste herbaty -bez dodatków, proponuję herbatę zieloną Melford. Napar z herbaty jest pikantny, lekko cierpki, mocny bukiet. Susz herbaty zielonej (wg Chińczyków) można zaparzać, krócej tj. 30-45 sekund i kilka razy. Według europejskiej normy susz zaparzamy 2-3 minuty w temp. 70- 80 st. Celsjusza.
Herbaty czarne jakie warto podarować na prezent
Jest dużo klientów, kupujących herbaty czarne o mocnym wyrazistym bukiecie. I tu proponuję Mokalbari East. Herbata pochodzi z Indyjskiej plantacji w rejonie Assam. Charakteryzuje się mocnym korzennym smakiem i jest bardzo smaczna z bitą śmietaną. Z regionu Darjeeling proponuję herbatę Lingia .
Jeżeli lubisz łagodniejsze smaki to jest cała gama herbat czarnych w połączeniu z owocami i płatkami kwiatów. Charakteryzują się zróżnicowanym smakiem i aromatem. Proponuję Zimową Niespodziankę. Herbata jest bardzo aromatyczna o smaku słodko-pikantnym.
Natomiast w Soczystej Pomarańczy oprócz herbaty czarnej znajdziesz „krwistą pomarańcz”, szafran i krokosz. Jak twierdzą klienci- niepowtarzalny smak.
Herbaty czarne również są źródłem antyoksydantów, które odpowiadają za równowagę oksydacyjną i mają dobroczynny wpływ na nasz organizm. Susz herbaty czarnej zaparzamy raz w temperaturze 100 st.C. lub białym wrzeniu przez 2 do 5 minut
Herbata wspomagająca odchudzanie
Herbata Pu-erh potocznie nazywana czerwoną, posiada bardzo wyrazisty smak i świetnie „podkręca” metabolizm, ale uwaga nie działa w połączeniu z tortem, ciastem, czekoladą i innymi łakociami.
Produkcja herbat z krzaka camellia sinensis różni się terminem zbiorów, sposobem przetwarzania. Czarne herbaty są w pełni oksydowane, u zielonych przerywana jest oksydacja poprzez podgrzewanie. Herbata Pu-erh jest fermentowana i ten sam susz herbaty możesz zaparzać trzy razy.
Jeżeli nie tolerujesz kofeiny możesz nabyć herbatę Rooibos
Pochodzi ona z czerwonokrzewu rosnącego w Południowej Afryce. Jest źródłem ogromnej ilości przeciwutleniaczy mających zbawienny wpływ między innymi na pracę serca. Ponadto normuje poziom cholesterolu, działa wyciszająco. Herbatę Rooibos mogą pić wszyscy, włącznie z małymi dziećmi i kobietami w ciąży. Do naparu możemy dodać odrobinę miodu. Rooibos występuje w sprzedaży czysty i z dodatkami, które łamią tradycyjny smak naparu.
Z okazji Walentynek –święta zakochanych – polecam niezwykłe smaczne herbaty owocowe
Herbata „Rozkoszna pokusa” charakteryzuje się niepowtarzalnym smakiem i aromatem. W skład tej mieszanki wchodzą: kwiaty hibiskusa, papaja, maliny, kawałki jabłka, płatki chabra, kwiat słonecznika. Herbata cieszy się ogromnym powodzeniem wśród naszych klientów.
Przedstawiłam tylko część herbat, resztę możecie zobaczyć na naszej stronie.
Herbata sama w sobie jest miłością i dlatego tak trudno mi wybrać coś nadzwyczajnego na Walentynki.A jednak…..Chcę podzielić się swoim eksperymentem.Herbata na dwie filiżanki:2 łyżeczki „Rozkosznej Pokusy”,1 łyżeczka czarnej herbaty „Lingia”zaparzyć w temp.100 st C.Dodać 6 wisienek,najlepiej z własnej nalewki-po 3 do filiżanki.Odczekać 1-2 minut.Delektować się i marzyć.Na koniec zjeść wisienki,które zmienią smak herbaty ale zachowają moc miłości.